Assassin's Creed: Valhalla to dziwny, wprawdzie nie tak wyjątkowy przypadek gry, do jakiej wpływamy się z okresem. Pozornie niezmieniona formuła w początku nie chodzi na pomoc Valhalli, jednakże w obrotu przygody widzimy jak wiele dobrych zmian wprowadzono również polska ocena ulega powolnej zmianie.
Tym zupełnie zdobywamy się w rola Eivor (płeć wybieramy sami) - wikinga, który u boku swojego brata zastępczego opuszcza mroźną Północ, by osiedlić się na angielskiej ziemi, gdzie grunt jest wydajniejszy, a innowiercy posiadają duże skarby do ograbienia. Zarys fabularny to dokonanie marzeń każdego entuzjasty serialu „Wikingowie”, a o dziwo autora nie sięgają po tanie sentymentalne sztuczki oraz chronią, by historia Eivor była poważna.
Celowo nie przemawiamy zbyt wiele o samym bohaterze lub bohaterce, bo w porównaniu z Bayekiem i Aleksiosem lub Kassandrą, tu jesteśmy do pracowania z formą, która niezależnie od wybranej płci jest specjalna, piękna oraz stanowi inny styl. Niestety stanowili na ostatnie gotowi, ale ten aspekt bardzo dobrze nas zaskoczył. Eivor ma charakter. https://pobierzgrepc.com/
Tematyka Bractwa Asasynów i elementy to i są obecne, lecz zupełnie nie ciążą i nie gryzą się z przeszłością osady wikingów, próbującej znaleźć swoje zajęcie również uczestniczyć w liniach z znajomymi. Layla Hassan wraca również ostatkiem sił przeczesuje przeszłość, aby naprawić coraz to wyjątkowo niebezpieczną współcześnie planetę. Zagrożenie jest logiczne i czujemy, iż istnieje toż zwieńczenie narracji kontynuowanej od Origins.
Wróćmy jednak do nordyckiego asasyna, którym w trakcie gry wywieramy coraz to cięższy dochód na nowym miejscem. Bohater wraz z garstką osadników zajmuje opuszczoną wioskę i wdraża jej rozbudowę. Z wzrostem fabularnym widzimy, jak z pola namiotowego rośnie miasteczko całe życia.
Chodzi na każdym etapie zachęca i nagradza za chęć eksploracji licznymi skarbami w części zasobów również pozostałego ekwipunku, a tenże wątek główny istnieje na tyle kredyty oraz różny, że wystarczy się jego trwać, aby tak a tak odkryć część tego, co proponuje nam Anglia. To prawdziwy atut dla pań, które lubią gry w zewnętrznym świecie, lecz przytłacza ich sprzedaż wielka liczba znaczników na karcie.
Eivor w miejscowości decyduje na profesjonalnej mapie strategicznej, jaki region odwiedzić, by nawiązać związek z przewodnikami i zadbać o właściwą politykę zagraniczną. Każdy czas to kilkugodzinny oryginalny wątek fabularny z własnymi bohaterami i sztukami do pokonania.
Raz pomagamy odbić wikińską osadę, którą podstępem przejęli Anglosasi, kolejnym razem pomagamy młodemu królowi pod jedną banderą zjednać lud napływowy oraz autochtonów. Kiedy indziej zaś bronimy sąsiadów przed innymi wikingami, którym właśnie krew również palenie wiosek w górach. Obraz duńskich wojowników jest interesujący i oryginalny. Zupełnie nie można stwierdzić, że twórcy chcieli pokazać wikingów jedynie jako najeźdźców, ale również jako duży kulturowo naród, który oraz może zaoferować coś od siebie chrześcijańskim gospodarzom.
Nie całe problemy są ciekawe, co czuć po misjach pobocznych, które raz zachwycają siłą oraz ważnym w grze nastrojem, a raz śmieszą czystością oraz przewidywalnością. Jest nierówno, natomiast na wesele dodatkowe elementy nie zabierają sporo czasu, więc łatwo to zignorować.
Assassin's Creed zawsze odznaczało się kilkoma ważnymi elementami: osadzeniem w poszczególnym momencie oryginalnym oraz wzięciu kierunku fabularnego oraz walką. To najwyższe w spokoju jest oryginalne również odbiega z naszej formuły serii, dryfując bliżej wiedźmińskiej wolności w toczeniu pojedynków, wzbogacając naukę o wysoki arsenał i kombinacje umiejętności.
Eivor to demon na polu bitwy, który odcina kończyny przeciwnikom, stosuje brutalne parowania oraz dobija ogłuszonych wrogów tak, że postrzegamy jak odpada im osoba. Nigdy wcześniej nie istniałoby oczywiście mocno rozczłonkowywania w partii dodatkowo z początku stanowi wówczas aż za groteskowe, jednak z czasem przygotowujemy się - średniowiecze nie przylegało do dobrych czasów dla wojowników.
Płynność konkurencje istnieje ważniejsza niż w Odyssey - nasza skóra łączy ciosy w atrakcyjne kombinacje, kontry nie wyglądają jak oderwane z jakiegokolwiek innego animacje, a zainteresowani nie liczą na „domową kolej”, tylko niejednokrotnie nas atakują równocześnie, by jak najszybciej powalić i wyeliminować. Eivor nie przyjmuje się samoistnie, ale musi coś zjeść, to jesteśmy ograniczone drodze w trakcie potyczek a wielokrotnie istniejemy na krawędzi poznania i śmierci. Brutalne, ale i biorące.
Fani drzewek wiedz również eksperymentowania z orężem będą wniebowzięci. Że tylko chcemy, możemy zaopatrzyć się nawet w dwie tarcze albo biegać w dwoma dwuręcznymi toporami. Jedyne ograniczenia są powiązane z odblokowywaniem umiejętności, pozwalających na stosowanie tak wielkich zestawów oręża, działaj wówczas nie stanowi żadnego problemu, gdyż w każdej chwili możemy resetować rozkład wiedzy oraz sprawdzić rozwinąć bohatera w całkowicie innym kierunku. Różnica między niewidocznym zabójcą a głośnym, podpalającym wrogów wojem jest olbrzymia i odświeża grę niejednokrotnie, kiedy myślimy, że widzieliśmy już wszystko również szybko obieramy zupełnie inną linię prowadzenia potyczek.
Wolność w akcji przesuwa się także na wolność eksploracji oraz budowania misji. Gra bardzo rzadko narzuca metody wykonywania ćwiczeń. Nic nie siedzi na ścianie, by miłośnicy serii korzystali z przesuwania się po obozie wroga w kapturze, zamykając się przed wzrokiem strażników, dzięki zlewaniu z tłumem, ale także nic nie broni nas przed frontalnym atakiem z drakkarem, pełnym dobranej własnoręcznie ekipy wikingów, którzy na dźwięk rogu bitewnego rozpoczynają inwazję, podpalanie strzech oraz ogólnie pojęty szaber. Ta wolność sprawia, że nawet dla gościa, kto wie Assassin's Creed od pierwszej połowie po wielu godzinach zawsze będzie ostatnie zabawa nowa również łatwa.
Nie wspomnieliśmy o żadnych aktywnościach, pełniących funkcję mini-gier, i tychże więcej jest trochę. Łowimy ryby, stawiamy wieże z kamieni, dajemy w kości, a nawet prowadzimy tradycyjne pojedynki na rymowane obelgi, co jeszcze zwiększa charyzmę bohatera. To jedyne odblokowuje niejednokrotnie nowe drogi dialogowe, więc jak na mini-grę, to nagroda jest doskonale charakterystyczna dla reszty rozgrywki.
Ogromnym atutem, i zarazem minusem recenzowanego tytułu jest oprawa wizualna. Valhalla jest atrakcyjna - to pewne z najczystszych krajobrazów, jakie przychodzi nam odkryć na konsolach mijającej generacji (testowaliśmy m.in. na PS4). Niestety, jest toż i minus, gdyż tytuł wyciska ostatnie wyciągi z odchodzących konsol zaś w trakcie pracy nad recenzją spotkaliśmy się z częstym wyłączaniem się gry przez błędy wywołane przegrzewaniem się konsoli albo też innymi błędami wywołanymi wymuszeniem szybkiego wczytania innego fragmentu gry.
Błędów technicznych Valhalla stanowi dużo mocno, o czym świadczyliśmy w przeciwnej wiadomości. Przykładowo, opcja „szybka podróż” jest czasami tak długo, natomiast na dodatek w akompaniamencie głośnej pracy konsoli, że czasami żałujemy, iż po prostu nie poszli do wyczerpanego mieszkania na koniu stanów nie popłynęliśmy tam automatycznie prowadzoną łodzią. Żadna inna atrakcja w dzisiejszym momencie nie istniała właśnie źle zoptymalizowana, a naprawianie błędów - na całych platformach - zapewne zajmie Ubisoftowi dużo czasu.
Assassin's Creed: Valhalla to wbrew wszystko tytuł ogromny, ale również nie oszałamiający liczbą aktywności i niepotrzebnych znajdziek. Atutem, oprócz wikińskiego klimatu, są ciekawe poprowadzone wątki fabularne, i chęć rozbudowy osady zachęca do eksploracji świata. Cóż, zaskakujące, ale Valhalla to wyjątkowa zabawa, sama z najpopularniejszych odsłon serii, z piękną walką i doskonałym światem. Warto, aczkolwiek ze osobą licznych błędów technicznych na premierę.
Ocena użytkowników: 8/10
Minimalne: Intel Core i5-4460 3.2 GHz / AMD Ryzen 3 1200 3.1 GHz 8 GB RAM karta grafiki 4 GB GeForce GTX 960 / Radeon R9 380 lub lepsza 50 GB HDD Windows 10 64-bit
Rekomendowane: Intel Core i7-4790 3.6 GHz / AMD Ryzen 5 1600 3.2 GHz 8 GB RAM karta grafiki 6 GB GeForce GTX 1060 / 8 GB Radeon RX 570 lub lepsza 50 GB SSD Windows 10 64-bit
Ultra: (4K / 30 fps) Intel Core i7-9700K 3.6 GHz / AMD Ryzen 7 3700X 3.6 Ghz 16 GB RAM karta grafiki 8 GB GeForce RTX 2080 / Radeon RX 5700 XT lub lepsza 50 GB SSD Windows 10 64-bit